(Going back home, going back Going back home, going back Going back home, going back Going back home, going back)
Muszę iść Już mnie tam wołają I zimno dziś A chciałem trochę dłużej Potrzymać dłoń Czuć jak płynie przyjemny prąd Prąd
A co jeżeli nie chcę? Jeśli zrobię bunt? Weźcie się nie spieszcie Proszę Was o luz Łamie mi się serce Pali mi się grunt Błagam, jeszcze nie chcę Jeszcze kilka słów
A jeśli już To wezmę tam ze sobą bukiet róż Przy bramie będę czekał, patrząc w dół Ty w wolnej chwili czasem na mnie spójrz A jeśli już To nie martw się, pamiętam każdy dzień A miejsce będzie zawsze obok mnie Czekać aż i Ty dołączysz tu
Nie wolno mi Zwlekać chwili dłużej Tu straszny ścisk Mieliście przyjść później Ja płynę i Biorą mnie gdzieś daleko stąd Stąd
A co jeśli ja nie chcę? Jeśli zrobię bunt? Innych sobie bierzcie Ja zostanę tu Czuję Twoje serce Nie chce się przestać tłuc Błagam chwilę jeszcze Jeszcze kilka słów
A jeśli już To wezmę tam ze sobą bukiet róż Przy bramie będę czekał, patrząc w dół Ty w wolnej chwili czasem na mnie spójrz A jeśli już To nie martw się, pamiętam każdy dzień A miejsce będzie zawsze obok mnie Czekać aż i Ty dołączysz tu
(Going back home, going back Going back home, going back Going back home, going back Going back home, going back)
(Going back home, going back Going back home, going back Going back home, going back Going back home, going back)
Главная » Lyrics » Dawid Podsiadło - mori | Tekst piosenki